Teatr uczy, bawi, wychowuje

Teatr uczy, bawi, wychowuje

Dbając o rozwój dziecka, jego samorealizację w 2013 r. w piątą rocznicę nadania szkole imienia Polskich Olimpijczyków powstał teatr szkolny Olimpionik. Scena szkolna daje szansę urozmaicenia pracy dydaktycznej i wyzwala u wychowanków postawę twórczą. 

Przez kilka lat  istnienia teatr przygotowywał przedstawienia i spektakle na różne uroczystości, a także z powodu ważnych rocznic czy świąt. W tym roku szkolnym zrealizował dwie inscenizacje. Pierwszą z okazji 715 rocznicy nadania praw miejskich miastu Wałcz. Była to adaptacja legendy pt. „Łabędzie na  Jeziorze Zamkowym”, która została wpisana w ogólny scenariusz widowiska przygotowanego przez uczniów naszej szkoły „Spacerem po Wałczu”.  Druga to zabawna trawestacja  znanej baśni, która nosi tytuł „Czerwone Kapturki” - przygotowana z okazji Międzynarodowego Dnia Dziecka.  Nieciekawy  byłby  los biednego wilka, który na swojej drodze spotkał wiele Czerwonych Kapturków z różnych stron świata i  musiałby je wszystkie zjeść. Miałby trudności z trawieniem i trzeba by było podać mu raphacholin. Wyjście z tej trudnej sytuacji znalazły oczywiście Czerwone Kapturki.  Przejrzysta fabuła, dowcipne teksty, zabawne sytuacje, muzyka, barwne stroje i żywiołowa gra aktorów sprawiły, że uczniowie z  klas IV-VI z zaciekawieniem śledzili losy bohaterów. 

Po południu 4 czerwca o godzinie17.00 uczniowie zaprezentowali spektakl swoim rodzicom dziadkom i rodzeństwu.

Celem głównym  działań scenicznych było budzenie kreatywności, współdziałanie w zespole, rozwijanie indywidualnych uzdolnień i kształtowanie edukacji teatralnej. Uczniowie włączali się w pracę zespołową, uczyli się tekstów, tworzyli dekoracje, wykonywali kostiumy, dyskutowali i wymieniali swoje poglądy dotyczące wizji końcowej przedstawień, utrwalali ogólne pojęcia i nazwy związane ze sztuką. Nabywali umiejętności planowania i organizowania własnych działań. Przygotowanie niektórych imprez wymagało współpracy z rodzicami – dobranie rekwizytów, uszycie kostiumów, za co Im serdecznie dziękujemy. Z pewnością dużą przyjemnością dla rodziców było oglądanie przedstawień, w których uczestniczyły ich własne dzieci.

My bawimy się w teatr. I to na poważnie. Wykorzystujemy dobroczynny wpływ teatru na psychikę dziecka. Po co jest więc teatr? „Teatr jest po to, żeby wszystko było inne niż dotąd. I nieważne, że z garnków są hełmy rycerzy. Ważne, żeby iść do domu w zamyśleniu, zachwycie i już zawsze odtąd księżyc w misce widzieć…” (J. Kulmowa).

Angażowanie się w teatr przynosi wiele korzyści, ponieważ umożliwia zrozumienie siebie, sprawia dużo przyjemności. Tak więc bawimy się w teatr – ucząc, bawiąc i wychowując – Łucja Moskalewicz i Irena Prus, prowadzące szkolny teatr Olimpionik.